ASTRA - KLUB ODKRYWCOW DOBREGO SMAKU.....

Dawno mnie już tutaj nie było.... Dzisiaj wracam z garścią nowych recenzji :)

Na pierwszy ogień pójdzie kawa Astra, którą dostałam za poprawnie rozwiązany rebus na fanpag'u firmy na portalu Facebook. Tak, prawdę mówiąc do ta wygrana jest zasługą mojej koleżanki Agnieszki, która udostępniła post z konkursem :) Aguś dzięki.... Na kawę czekałam prawie miesiąc i pewnie o niej zapomniałabym, gdyby firma sama nie napisała do mnie z przeprosinami za opóźnienie :)
Moja nagroda:

Astra Arabica Kolumbijska 100g

Garść informacji z opakowania:

Kawa rozpuszczalna Astra liofilizowana, 100% arabica kolumbijska z najczystszych regionów Andów.

Kawa Astra posiada walory smakowe świeżo palonej kawy o łagodnej, wytrawnej kwaskowatości. Intensywny aromat uzyskuje dzięki nowoczesnej technologii wymrażania ekstraktu, która zapewnia utrzymanie pełnej koncentracji substancji aromatycznych.

Sposób przygotowania: wsypać jedną lub więcej łyżeczek kawy na jedna filiżankę w zależności od upodobań i zalać gorącą ale nie wrzącą wodą.

 Moja opinia:

Zazwyczaj piję kawę z mlekiem lub śmietanką. Jednak mąż namówił mnie abym wypiła "czarną kawę". Przyznaję się, że kawę rozpuszczalną Astra piłam po raz pierwszy i zasmakowała mi. Do tej pory Astra kojarzyła mi się tylko z kawą Astra łagodna mielona i herbatami. Od teraz wiem, że kawa rozpuszczalna też jest pyszna :) Jej delikatny smak sprawia, że po wypiciu jednej filiżanki masz ochotę na jeszcze jedną.
Mnie wciągnęła bardzo i chyba już niedługo będę musiała wybrać się do sklepu stacjonarnego Poznańskiej Palarni Kawy Astra na ulicy Garbary i zrobić zapasy.

Ciekawe co jeszcze odkryję w Klubie Odkrywców Dobrego Smaku.......

Jeśli chcecie dołączyć do tego klubu zapraszam tutaj  :)

Balsam do ciała Nivea

W to sobotnie popołudnie nadszedł czas na recenzję Odżywczego mleczka do ciała firmy Nivea....
Intensywnie pielęgnujące mleczko w nowym opakowaniu z tą samą zawartością ;)

Pojemność 250 ml

Czy chcesz zapewnić intensywną pielęgnację suchej skórze?

Wypróbuj Odżywcze mleczko Nivea, aby zaspokoić potrzeby suchej skóry:
* Bogata, kremowa formuła z Hydra IQ intensywnie odżywia, aby odczuwalnie zredukować szorstkość suchej skóry
* Dzięki zawartości olejku migdałowego zmiękcza skórę

Hydra IQ wpiera tworzenie się nowych Akwaporyn - kanalików białkowych, odpowiadających za przepływ wody pomiędzy komórkami skóry.

Sposób użycia: stosuj wmasowując mleczko w całe ciało.

Moja opinia:

Nowe opakowanie bardzo przypadło mi do gustu, jest bardzo poręczne. Konsystencja mleczka do ciała jak dla mnie jest odpowiednia. Bardzo dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania, pozostawiając skórę dobrze odżywioną i nawilżoną.

Kosmetyk bardzo ładnie pachnie (zapach trudny do opisania). Moja skóra jest delikatna i miła w dotyku. Produkt ten kosztuje ok. 18 zł. Moja ocena to 9/10. Jestem bardzo zadowolona z tego mleczka :)

Gorąco polecam :)

Niespodzianka od Joanny dla Joanny :)

Przed chwilą listonosz dostarczył mi przesyłkę od firmy Joanna, którą z racji mojego wczorajszego święta mogę potraktować jako prezent urodzinowy ;)

Oto jak wyglądała paczka po otwarciu. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż tak dużej wygranej,

w szybkim konkursie na profilu firmy na FB

Poniżej prezentuję całą zawartość mojej urodzinowej niespodzianki :)

W skład tego zestawu wchodzi :

* Szampon i płyn do kąpieli dla dzieci o zapachu gumy balonowej - 300ml (córka jest wniebowzięta)

* Masło do ciała z truskawką Naturia - 250g

* Żel pod prysznic Naturia - 100 ml

* Sensual kremowy żel pod prysznic - 500 ml

* Naturia odżywka do włosów farbowanych -200g 

* Sensual balsam do ciała - 200 g

* Naturia peeling do twarzy - 75g

* Sensual - Żel do golenia - 200 ml

* Sensual plastry z woskiem 

* Sensual krem do depilacji nóg

* Sensual cukrowy wosk do depilacji twarzy na ciepło

* Naturia błyszczyk do ust - wiśnia 10 ml

Czas zabrać się za testowanie :)

Firmie Joanna serdecznie dziękuję za fantastyczny prezent :)

Moja ostatnia przesyłka od JM SPA&WELLNESS

Nadszedł czas na ostatnią recenzję dwóch kremów, które otrzymałam od firmy JM SPA&WELLNESS :)
Oto co znalazłam w ostatniej paczce:

Krem do rąk oraz krem do stóp

 Verona Oliwkowy krem do rąk: nawilżająco- regeneracyjny

Pojemność: 75 ml 

Intensywnie nawilża, wygładza i uelastycznia

Posiada właściwości łagodzące i odżywcze

Z informacji umieszczonych na opakowaniu możemy się dowiedzieć, że Oliwkowy krem do rąk zapewnia optymalną pielęgnację, intensywnie regeneruje, odżywia i uelastycznia skórę dłoni. Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz likwiduje uczucie szorstkości. Skóra rąk staje się jedwabiście gładka, miękka i wypielęgnowana. Delikatny zapach oliwki działą aromaterapeutycznie i pobudza zmysły. Dodatkowo wzmacnia paznokcie zmniejszając ich skłonność do rozdwajania i łamania.

Sposób użycia: Niewielką ilość kremu nanieść na umytą skórę dłoni i delikatnie wmasować.

Moja opinia: Po raz pierwszy spotkałam się z kremem tej firmy. Do tej pory miałam swój ulubiony krem do rąk. Teraz jestem rozdarta bo krem firmy Verona jest bardzo dobry. Kosmetyk ma odpowiednią konsystencję, pięknie pachnie i sprawia, że nasza skóra dłoni jest miękka w dotyku. Moje dłonie są dobrze "odżywione". Byłam bardzo ciekawa czy potwierdzą się informacje które znalazłam na opakowaniu dotyczące paznokci, gdyż ostatnio miałam z nimi problemy. Nie zawiodłam się - ten krem faktycznie działa nawet na moje paznokcie. Teraz mniej się łamią :) 

KREM GODNY POLECENIA :)

Green Pharmacy - krem do stóp

Oto co może przeczytać o tym kremie: Dezodorujący krem ochronny polecany szczególnie po wyjściu z basenu lub sauny. Wspomaga odporność skóry na infekcje. Zmniejsza nadmierną potliwość, zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi stóp. Ekstrakty kory dębu, drzewa herbacianego i rokitnika działąją bakteriobójczo i dezynfekująco.  Olejek z orzechów włoskich, bogaty w i witaminę E, zmiękcza zgrubiały naskórek. Nie zawiera alkoholu ani związków aluminium. Odświeża,koi, nawilża.Skóra staje się gładka, miękka, a stopy pachnące i odświeżone.

Sposób użycia: nanieść krem na czyste, suche stopy i delikatnie wmasować.

Moja opinia: Krem ma przyjemny zapach. Doskonale spisuje się jako kosmetyk dla moich stóp. Z racji tego, że obecnie pracuję w obuwiu ochronnym przez 8h moje stopy są obolałe i sprawiają wrażenie obolałych. Dlatego potrzebowałam kosmetyku, który mi pomoże... Ten krem poradził sobie o dziwo bardzo dobrze... Stopy są odświeżone i śmiało mogę założyć klapki-japonki albo sandały bo stopy wyglądają na zadbane i dużą zasługę ma tutaj GREEN PHARMACY :)

Serdecznie dziękuję firmie JM SPA&WELLNESS za współpracę,

gdyż w dużej mierze dzięki Wam mój blog tak się rozwinął :)

 

Bielenda - Pomarańczowa Skórka

Kolejny raz miałam okazję zostać testerką firmy Bielenda. Tym razem kosmetykiem, który wpadł w moje ręce był termoaktywny koncentrat ANTYCELLULIT - wyszczuplająco - ujędrniający z serii Pomarańczowa Skórka.

15zł /175 ml

PROBLEM:  Rozległy i powracający cellulit (nierówności i zagłębienia na skórze tzw. "pomarańczowa skórka"), nadmierna tkanka tłuszczowa, obniżona jędrność i elastyczność skóry.

Z informacji umieszczonych na opakowaniu dowiadujemy się, że: Termoaktywny koncentrat to silnie działający preparat, który delikatnie rozgrzewa skórę. Wysokie, zapewniające skuteczność stężenie składników aktywnych o udowodnionym działaniu antycellulitowym i wyszczuplającym usprawnia proces rozbijania cellulitu i spalania tkanki tłuszczowej, który trwa jeszcze wiele godzin po aplikacji. Kofeina stymuluje przemianę materii, przyczynia się do usuwania złogów tłuszczu, poprawia mikrokrążenie, ma wpływ na drenaż tkanek. Zapobiega ponownemu odkładaniu się tkanki tłuszczowej, wyszczupla i modeluje sylwetkę. Centella Asiatica doskonale ujędrnia, wygładza i nawilża skórę. Widocznie redukuje objawy cellulitu i zapobiega jego uporczywym nawrotom. Garcinia Cambogia hamuje odkładanie się tłuszczu w komórkach; wyszczupla i modeluje ciało.

EFEKT:  widoczna redukcja cellulitu i tkanki tłuszczowej, doskonale wymodelowane, jędrne, gładkie i sprężyste ciało.

STOSOWANIE: 2 RAZY DZIENNIE WMASOWAĆ PREPARAT W MIEJSCA PROBLEMATYCZNE.

Moja opinia:

Do tej pory nie wierzyłam w takie preparaty-cud. Myślałam, że to kolejny kosmetyk który obiecuje wiele a efekt końcowy i tak będzie niewidoczny. Ale postanowiłam spróbować swoich sił w naborze testerów i udało się.

Kosmetyk dotarł i zaczęło się testowanie. Już po otwarciu poczułam przyjemny zapach, odpowiednia konsystencja sprawiała, że kosmetyk szybko się wchłaniał. Stosowałam go rano i wieczorem. Zgodnie z informacjami na opakowaniu preparat delikatnie rozgrzewa skórę i poprawia krążenie. Po trzech tygodniach stosowania termoaktywnego koncentratu zauważyłam poprawę w mojej sylwetce. Redukcja tkanki tłuszczowej i poprawa elastyczności skóry są bardzo zadowalające. Zdaję sobie sprawę, że wysiłek fizyczny który miałam również w tym czasie przyczynił się do tego również :)

Właśnie zakupiłam kolejne opakowanie tego kosmetyku....

BIELENDA POMARAŃCZOWA SKÓRKA + WYSIŁEK FIZYCZNY = IDEALNA SYLWETKA NA LATO

POLECAM ZDECYDOWANIE :)

Czas na odchudzanie......

Nadszedł czas, żeby zacząć się odchudzać - nie mam silnej woli, więc może to być trudne, ale spróbuję....
Aby wytrwać w moim postanowieniu, postaram się zrezygnować z tego co uwielbiam, czyli ze słodyczy :(
Dodatkowym wsparciem będą dla mnie produkty Dieta Light - dieta bardzo niskokaloryczna.
Zestaw takich produktów otrzymałam za wygraną w konkursie. W skład zestawu wchodziły pełnowartościowe produkty oraz próbki: koktajl truskawkowy, czekoladowy, mocca, zupa krem o smaku kurczaka oraz dwa batoniki.

Czym jest DietaLight?

Według informacji umieszczonej na ulotce: "to skuteczna, gotowa i kompletna dieta niskokaloryczna, stosowana w celu redukcji masy ciała. To szeroka gama smacznych, gotowych lub łatwych do przyrządzenia produktów. Zawierają białko wyselekcjonowane z niemodyfikowanej genetycznie soi, niezbędne kwasy tłuszczowe, błonnik oraz zestaw witamin i składników mineralnych"
DietaLihgt może być stosowana maksymalnie przez okres 3 tygodni. Podczas takiej diety spożywa się wyłącznie produkty bardzo niskokaloryczne DietaLight. Kobiety powinny spożywać dziennie 5, a mężczyźni 6 porcji. Każda porcja dostarcza tylko ok. 110 kcal, co prowadzi do deficytu energii w organizmie, a w konsekwencji do utraty masy ciała.

Podobno na rynku skandynawskim jest nr 1 wśród produktów na odchudzanie.

Testowanie czas zacząć....

 Na pierwszy ogień poszedł Koktajl o smaku mocca, który można pić na ciepło i na zimno.

Cena za 1 opakowanie (5szt) ok. 12-13zł

Wybrałam wariant na zimno, ale przy takiej pogodzie to chyba nikogo nie dziwi :)

1 saszetka= 1 posiłek

 Jak przygotować koktajl o smaku mocca - przepis według opakowania:

1. Wlać 200 ml zimnej wody do shaker'a lub 200ml gorącej do naczynia
2. Wsypać zawartość torebki
3. Wstrząsnąć w shakerze (10-15sek.) lub dokładnie wymieszać w naczyniu

Mój przepis:

1. Do skaker'a wlałam 200ml zimnego mleka i wsypałam zawartość saszetki
2. Dobrze wymieszałam
3. Dodałam banana i wszystko razem zmiksowałam blenderem

 Mój podwieczorek ;)

Zdaję sobie sprawę, że taki koktajl jest bardziej kaloryczny, ale przynajmniej jestem w stanie go wypić.
Wiem, że niektórzy próbowali tego produktu w tej drugiej wersji (HOT) i mieli odruchy wymiotne...
Na opakowaniu napisano, że takimi koktajlami powinniśmy zastąpić nasze dotychczasowe posiłki. Ja, niestety nie umiem zrezygnować z normalnych posiłków (staram się po prostu, aby były jak najbardziej dietetyczne). Będąc tylko na  Diecie Light cały czas chodziłabym głodna - a gdy jestem głodna to jestem zła ;) Nie wiem czy najbliżsi wytrzymaliby ze mną ten okres :) Dlatego stosuję takie koktajle 2 razy dziennie, według własnego przepisu.

Jeśli chcesz stosować tylko Dietę Light, pijąc tylko 5 razy dziennie koktajle to musisz mieć w sobie dużo silnej woli. Inaczej nie ma sensu zaczynać.
Polecam tym osobom, które w swoich dążeniach do doskonałej sylwetki, chcą mieć małą odskocznię od dotychczasowego jedzenia.

Chętnych do wypróbowania DietyLight zachęcam do odwiedzenia ich profilu na Facebooku. Firma organizuje bardzo dużo konkursów gdzie możecie zdobyć ich produkty :)

Ciąg dalszy testowania niebawem.....

Powrót do blogowego życia....

Po długiej nieobecności spowodowanej nową pracą wracam do mojego blogowego świata :)
Miałam już takie momenty, że chciałam zrezygnować z prowadzenia bloga ale doszłam do wniosku że byłaby to chyba najgłupsza decyzja jaką mogłabym podjąć :/
Duży wpływ na to miały też  moje Dziewczyny.

DZIĘKUJĘ WAM SERDECZNIE

Czas na zmiany... Bo w końcu dla chcącego nie ma nic trudnego  :)

Teraz trzeba zabrać się ostro do pracy i nadrobić zaległości.....

Trzymajcie kciuki, aby wszystko się udało :)

 

Kopa ma ta kawa?

Dzisiaj znowu musiałam ustawić się w kolejce na poczcie... Zastanawiałam się co tam dzisiaj znajdę w białej kopercie. Oto co tam znalazłam:

 W opakowaniu znajduje się 10 saszetek kawy Kopiko JAVA COFFEE 3in1 oraz trochę cukierków :)

 Zdziwiłam się, że tak szybko dotarła nagroda za udział w konkursie Kopiko na Facebooku :)

Właśnie jestem w trakcie konsumpcji cukierków :)

Dziewczyny - pewnie niedługo i do Was dotrze ta nagroda :)

Sezon grillowy czas zacząć z firmą Kotanyi

Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka za akcję zorganizowaną na Facebooku przez firmę Kotanyi :) Konkurs polegał na wybraniu odpowiedzi ile czasu masz na marynowanie, a następnie uczestnik musiał odpowiedzieć na pytanie zamknięte i otwarte :) Nie wygrałam głównej nagrody, ale i tak bardzo się cieszę z przypraw i marynat, które otrzymałam. Sezon grillowy już dawno rozpoczęty więc przesyłka od producenta przypraw na pewna się przyda...
W skład zestawu wchodzi:

Marynata Musztardowa

Marynata Czosnkowa

Przyprawy:

Grill do Warzyw

Grill do Kurczaka

Dziękuję serdecznie firmie Kotanyi za nagrodę :)

Cierpliwość wynagrodzona - Decubal

Każdego dnia uczę się cierpliwości, z różnym skutkiem ;) Na szczęście w przypadku firmy Decubal cierpliwość została nagrodzona i to bardziej niż mogłam się spodziewać :)
Ale zacznijmy od początku.... W kwietniu producent kosmetyków Decubal zorganizował rozdanie dla  1000 osób. W kilka godzin znalazło się tylu chętnych to przetestowania produktów. Sądziłam, że będą to próbki kosmetyków, ale widać Decubal to porządna firma i dba o swoich wiernych fanów.... Co prawda trochę trwała weryfikacja osób, gdyż na jedno gospodarstwo domowe przypadał jeden zestaw kosmetyków.
Ale uważam, że warto było czekać... Przesyłka dotarła z małą przygodą zafundowaną przez kuriera - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi... Na szczęście wszystko dobrze się skończyło ;)

Oto moja zaskakująca przesyłka:

W skład zestawu wchodzą następujące kosmetyki:

*Odżywczy i nawilżający krem do skóry suchej i atopowej

* Olejek pod prysznic i do kapieli

* Łagodzący i kojący żel przeznaczony do skóry podrażnionej

* Balsam do ust

* Ujędrniający i regenerujący krem pod oczy

* Nawilżająca pianka do mycia twarzy

* Nawilżający, zmiękczającyi ochronny krem do rąk

* Intensywnie odżywczy i regenerujący krem do skóry suchej i atopowej

* Wypełniający i rewitalizujący krem do twarzy

* Odżywczy i silnie nawilżający krem do ciała

*Odżywczy i silnie nawilżający krem do twarzy

Oj chyba będę musiała się podzielić z koleżankami bo naprawdę tych kosmetyków jest dużo :)

Dziękuję serdecznie firmie Decubal za fantastyczną niespodziankę. 

A Was moi Drodzy, zapraszam do zaglądania na fanpage Decubal, może nastepnym razemto do Was trafi taki zestaw :)

Świadome odżywianie - ciasteczka dla osób dbających o linię ;)

Wczoraj rozpoczęłam testowanie produktów, które dostałam w ramach współpracy ze Świadomego Odżywiania. Pierwsze produkty, które wykorzystałam do testowania to żurawina, wiórki kokosowe oraz migdały płatki.

Dokładny przepis:

4 białka jajek
80 gram płatków owsianych
50 gram żurawiny
50 gram migdałów płatków
20 gram wiórek kokosowych

Białka jajek ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do niej płatki, żurawinę, migdały i wiórki kokosowe, wszystko razem mieszamy. Następnie za pomocą łyżki wykładamy na blachę. Pieczemy w nagrzanym do ok. 200 stopni piekarniku przez 15-20 minut.

Ciastka bardzo łatwe do zrobienia i bardzo zdrowe :)

Muffinka - kosmetyk naturalny- niestety nie do jedzenia- RECENZJA

Nadszedł czas na recenzję dwóch kosmetyków, które otrzymałam w ramach współpracy od firmy JM Spa&Wellness

Dostałam również trzeci produkt Sól do kąpieli Limonka z imbirem. Z racji tego, że już ten kosmetyk testowałam, nie będę się dwa razy powtarzać a jeśli ktoś chce zobaczyć recenzję to zapraszam do tego postu.

Pierwszym przetestowanym produktem była:

Muffinka - Shea do ciała i masażu

Żurawina

 wyszczuplające

Z informacji umieszczonych na opakowaniu dowiadujemy się, że muffinka ma :

0% parabenów, silikonów, sztucznych barwników, ftalanów, olejów mineralnych, pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych genetycznie.

Bogaty komfort nawilżenia. Masło Shea(80%), obfite w witaminy z grupy E+C. Zawiera kompleks wyszczuplający (Vexel) to unikalne połączenie kofeiny i palmitoilokamityny wspomagający walkę z nadmiarem tkanki tłuszczowej, wzbogacone wyciągiem z alg brązowych oraz olejami w tym arganowym i awokado. Masło w kontakcie ze skórą i pod wpływem jej ciepła zmienia konsystencję na płynną. Przeznaczony jest do wszystkich rodzajów skóry. Można stosować jako BALSAM do suchej i bardzo suchej skóry.

Produkt przebadany dermatologicznie

Moja opinia:

Bardzo ciekawe rozwiązanie masło do ciała w kształcie muffinki :) Kosmetyk miał być o zapachu żurawiny - ja niestety jej nie czułam... Owszem ładnie to masło pachniało, aczkolwiek nie przypominało tego co napisano na opakowaniu... Dobrze rozprowadza się na skórze i dość wolno się wchłania. Masło sprawia, że moja skóra jest dobrze nawilżona. Jeśli chodzi o efekt wyszczuplający to jest on minimalny (i głównie zawdzięczam go chyba intensywnemu wysiłkowi fizycznemu, który mam w tym miesiącu). Jak dla mnie największym plusem tego kosmetyku jest to, że doskonale nawilża moją skórę.

Pojemność 50ml cena 10,60zł

 Arganowe mydełko

Waga 20g - cena 3,90zł

Z opakowania:

Luksusowe mydło regenerująco-łagodzące na bazie roślinnej z dodatkiem oleju arganowego i protein mleka koziego, ma właściwości silnie nawilżające, odżywcze i ulestyczniające, łagodzi podrażnienia, oczyszcza i rozświetla skórę.

Polecane do każdego typu skóry.

0% parabenów, alkoholu, sles, silikonów, ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych, parfum.

Produkt przebadany dermatologicznie.

Moja opinia:

 Małe mydełko pachnie cudnie, niestety na długo nie starcza. Wykorzystałam je ok. 8 razy podczas kąpieli. Jednak muszę przyznać, że jest o niebo lepsze od "zwykłych mydeł". Moja skóra jest dobrze oczyszczona i nawilżona. Na opakowaniu można przeczytać, że mydełko "rozświetla skórę" - niestety tego efektu nie zauważyłam... Za to idealnie mieści się w kosmetyczce podczas krótkich wyjazdów :)

Dziękuję firmie JM SPa&Wellness Kosmetyki  za możliwość przetestowania kosmetyków.

Zdrowe odżywianie to nie kara to przyjemność :)

Tak jak wczoraj obiecałam, dzisiaj przedstawiam Wam co znalazłam we wczorajszej paczce którą dostałam od Świadome Odżywianie - strony poświęconej zdrowemu stylowi życia :)

Mój zestaw do przetestowania :)

W skład zestawu wchodzą:

* Olej rzepakowy Rapso - 2x 0,75l
* Rodzynek Kresto - 2x 500gram
* Opakowanie słonecznika łuskanego Kresto - 500gram
* Śliwki suszone Kresto - 500gram
* Wiórki kokosowe Kresto - 2x200gram
* Żurawina Kresto - 200gram
* Morele suszone - 200gram
* Migdały płatki Kresto -150 gram
* Migdały słupki Kresto - 100gram
* Sezam Kresto - 200 gram
* Tarte Orzechy laskowe BackMit - 2x200gram
* Migdały tarte BackMit - 2x200gram
* Mak mielony BackMit - 2x200gram
* Tarte Orzechy włoskie BackMit - 2x200gram
* Wiśnie kandyzowane - 100gram
* Mieszanka skórek (owoce kandyzowane) - 100gram
* Skórka pomarańczy - 100gram
* Zestaw gadżetów: fartuszek kucharski, rękawica kuchenna, czapka z daszkiem, torba na zakupy.


Dziękuję za fantastyczny zestaw :) Recenzję produktów będę dodawała w kilku postach, gdyż w jednym nie dałabym rady.
Zachęcam również do odwiedzenia/polubienia fanpagu Świadome Odżywianie. Może i Wy będziecie mieli okazję przetestować produkty firmy VOG Polska - producenta powyższych marek.

Balsam z Nivea

Szkoda, ze ten tydzień dobiega końca bo był bardzo udany :) Dzisiaj, po powrocie z pracy, czekała na mnie kolejna mała paczka. Tym razem w białej kopercie znalazłam niebieski produkt.

Oto moja nagroda w konkursie firmy Nivea :)

Pojemność 250 ml

Tradycyjnie (jak większość testowanych przeze mnie produktów), ten kosmetyk również zdobyłam w konkursie zorganizowanym na Facebooku. Jak już wcześniej wspomniałam w nagłówku, konkurs zorganizowany był na fanpagu Nivea, gdzie wybierano Ambasadorki Marki. Dodatkowo pierwsze 1000 zgłoszeń otrzymało mleczko do ciała w nowym opakowaniu :) Znalazłam się w gronie tysiąca szczęśliwców i oto moja nagroda :)

Cieszę się z nagrody i gratuluję pozostałym nagrodzonym :)

Dziękuję firmie Nivea za nagrodę :)

Czy odżywiasz się świadomie? Moja nowa współpraca

Pewnie niektóre osoby domyślają się o jakiej współpracy teraz piszę.... Ale dla pozostałych, na moment, zostawię to jeszcze w tajemnicy ;)
Paczka, którą przywiózł kurier jako pierwsza wpadła w ręce mojego męża i zawartość troszeczkę go zaskoczyła :) Ja, do tej pory jestem jeszcze w szoku, jak w takim niewielkim kartonie zmieściło się tyle produktów???

Dzisiaj uchylę, tylko rąbek tajemnicy. A mianowicie nową współpracę podjęłam z firmą która ma swój fanpage na Facebooku: ŚwiadomeOdżywianie. Na ich profilu znajdziemy  nie tylko interesujące artykuły dotyczące zdrowego odżywiania lub przepisy na pyszne dania, ale także bardzo ciekawe konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.
Co się mieści w kartonie z napisem KRESTO? Znalazłam tam produkty i gadżety firmy Rapso, produkty Kresto i BackMit. Jakie dokładnie? O tym będzie mój kolejny post....

Dziękuję serdecznie za OGROMNY zestaw do testowania :)

Coś jabłkowego ;)

Ten tydzień obfituje w same niespodzianki. W poniedziałek i wtorek gnałam po pracy na pocztę, a dzisiaj paczki dotarły pod same drzwi kurierem. Oto pierwsza z moich dzisiejszych niespodzianek:

Zawartość w kartonie przyda się na taką pogodę jak teraz. Podobno bardzo dobre, sama jeszcze nie miałam możliwości spróbowania... Jednak myślę, że niedługo to się zmieni i chyba znajdę kogoś chętnego do przetestowania tego produktu razem ze mną ;)

Oto co znalazłam w kartonie

Piwo Radler o smaku jabłkowym to nagroda w konkursie zorganizowanym na fanpage Radler- Warka.
Jeśli nie braliście udziału w ich konkursie to gorąco Was zachęcam, fajna zabawa i super nagroda :)

To kto ma ochotę przetestować?

Serdecznie dziękuję firmie Warka za przesyłkę :)

Przegląd przesyłek z początku tygodnia :)

Dzisiaj dopiero wtorek a ja już dwa razy byłam z awizo na poczcie odebrać przesyłki... Ciekawie zapowiada się ten tydzień ;)
Co tam znalazłam tym razem? Coś dla mnie i dla mojego dziecka :)

Przesyłka numer 1: Dla Mai :)

Makaron WESOŁE LITERKI,  Miseczka i łyżeczka 

 

Zupa "literkowa" już niebawem ;)

Przesyłka numer 2:

Zestaw mini produktów firmy Cetaphil

Miałam już przyjemność testować te kosmetyki i byłam bardzo zadowolona, więc już nie mogę się doczkeać kiedy zacznę ich używać...

Przesyłka numer 3:

Koszulka  Pogromcy Limitów2 - Serce i Rozum ;)

Rozmiar M

Koszulkę wygrałam w konkursie Pogromcy Limitów2, który składał się z dwóch etapów: pierwszy - gra zręcznościowa, drugi - kreatywna odpowiedź na pytanie otwarte. Korzystając z okazji - dziękuję serdecznie Dorocie, która namówiła mnie na ten konkurs :)

I to koniec na dzisiaj.... Mam nadzieję, że cały tydzień będzie taki udany :)

Medme.pl poprawia samopoczucie ;)

Choć za oknem pada wiosenny "kapuśniaczek" ja i tak jestem dzisiaj szczęśliwa (nie tylko dlatego, że zaczął się już weekend) dotarła do mnie długo wyczekiwana przesyłka z portalu Medme.pl.
Medme.pl jest to strona poświęcona zdrowiu i dobremu samopoczuciu. I muszę przyznać, że samopoczucie poprawia doskonale ;) Sami spójrzcie:

Wszystkie kosmetyki są firmy GALANEA Laboratories.

W skład jednego zestawu wchodzi:

Mleczko do demakijażu (skóra wrażliwa) 200ml
Kojący krem nawilżający (skóra wrażliwa) 50ml
Masło do ciała 200ml

Oba zestawy dostałam za wygraną w konkursie zorganizowanym na stronie internetowej portalu.

Jeden zestaw na 100% oddam w "dobre ręce", tylko nie wiem jeszcze komu....

Teraz czas zabrać się za testowanie, a Was moi drodzy zapraszam do zaglądania na stronę Medme.pl.

Dziękuję za wspaniałą nagrodę :)

Kosmetyki - Bielenda

Po ciężkim dniu spotkała mnie miła niespodzianka.... Dotarły dzisiaj do mnie kosmetyki Bielendy - nagroda główna z konkursu o którym pisałam już wcześniej tutaj. Po przetestowaniu kremu, musiałam go zrecenzować a następnie wybrano 20 szczęśliwców, którzy otrzymali nagrodę główną- zestaw produktów Bielenda.

Mój zestaw

W skład mojej nagrody z serii Awokado wchodzi:

* Subtelny peeling do ciała - 200g
* Masło do ciała - 200 ml
* Krem dzień/noc - 50 ml

Dodatkowo otrzymałam jeszcze 5 próbek kremów: Esencja Młodości 30+, 2x Kolagenowe Odmłodzenie 40+, Skuteczny Lifting 50+ oraz Aktywna Regeneracja 60+

Firmie Bielenda dziekuję serdecznie za nagrodę.

A Was, moi Drodzy zapraszam na fanpage Bielenda od dzisiaj można zostać kolejnym testerem kosmetyków tej marki :)
Trzymam za Was kciuki. Powodzenia :)

Marion - Gorąca kuracja - recenzja

Dwa dni temu, u zaprzyjaźnionej blogerki Agaty, czytałam recenzję 14-dniowej kuracji wzmacniającej w ampułkach firmy Marion. Tutaj możecie zapoznać się z recenzją mojej koleżanki 14-dniowa-terapia-wzmacniajaca-w-ampulkach-marion/ Ta recenzja przypomniała mi, że pod koniec marca otrzymałam z portalu nowenowe.pl   nagrodę, którą wymieniałam za punkty.
Moją nagrodą była Gorąca kuracja do włosów z olejkami firmy MARION.
Postanowiłam w najbliższym czasie przekonać się czy faktycznie kosmetyki tej firmy są takie rewelacyjne....

10ml - cena ok. 2 zł

Z informacji umieszczonych na opakowaniu dowiadujemy się, że jest to: Kuracja do włosów o działaniu nawilżającym, wzmacniającym oraz pobudzającym porost włosów. Wzbogacona olejkiem z orzeszków macadamia i oliwą z oliwek, które pielęgnują skórę głowy oraz odbudowują i regenerują suche partie włosów, zapewniając im optymalne nawilżenie. Preparat w połączeniu z wodą wydziela przyjemne ciepło, które wzmacnia działanie aktywnych składników.

Sposób użycia:

Niewielką ilość nanieść na wilgotną dłoń. Rozetrzeć w dłoniach w celu wydzielenia ciepła.  Rozprowadzić na umyte, wilgotne włosy, wcierając w skórę głowy, po minucie spłukać.

Produkt przebadany dermatologicznie.

Moja opinia:

Pierwszy raz mam do czynienia z kosmetykami firmy Marion. Poszperałam trochę w internecie na temat tej Gorącej kuracji i niestety większość opinii była negatywna. Niestety albo i stety ja należę do osób które, zawsze muszą się o wszystkim przekonać na "własnej skórze". Wypróbowałam i jestem zadowolona :)
Po otwarciu saszetki olejek bardzo przyjemnie pachniał.

Gdy nałożyłam na włosy delikatnie się pienił. Faktycznie ciepło wyczuwalne było tylko na dłoniach. Po paru minutach spłukałam i podczas rozczesywania zauważyłam, że moje włosy są dość szorstkie- pierwsza myśl była: "ciekawe jakie one będę rano?" Nie potrzebnie się martwiłam, gdyż rano nie miałam żadnego problemu z rozczesaniem, włosy doskonale się układały. Włosy były miłe w dotyku, nie miałam "siana" tak jak do tej pory. Jedna saszetka (10ml) zdecydowanie wystarczyła na całe moje włosy (średniej długości). Koszt jednego opakowania to ok. 2zł - myślę, że warto zaryzykować i spróbować. Ja będę używała nadal bo na moich włosach faktycznie działa.

Zapraszam do zapoznania się z pozostałym asortymentem firmy Marion.

JM Spa&Wellness - kolejna paczka

Wczoraj dotarła do mnie kolejna przesyłka od firmy JM Spa&Wellness, która (jak już pewnie wiecie) zajmuję się sprzedażą naturalnych kosmetyków.

 

 Byłam bardzo ciekawa co znajdę w kwietniowej paczuszce do testowania. I muszę przyznać, że po otwarciu koperty trochę się zawiodłam.... Pewnie zastanawiacie się dlaczego? Do testów dostałam ten sam kosmetyk co testowałam w marcu... Myślałam, że produkty nie będą się powtarzać, ale cóż zrobić. Sól jest na szczęście fantastyczna, więc z przyjemnością ją wykorzystam.

 Oto mój kwietniowy zestaw

W skład zestawu wchodzi:

* Sól do kąpieli Limonka z imbirem 100g

* Shea do ciała i masażu Żurawina 50g

* Mydełko Arganowe

Wkrótce recenzja mydełka i masła a już teraz zapraszam Was do zapoznania się z recenzją soli do kąpieli którą otrzymałam w marcowej przesyłce. Oto ona Sól do kąpieli.

Firmie JM Spa&Wellness dziękuję za przesyłkę :)

 

Kolejna niespodzianka od Bonduella :)

Wczoraj, po powrocie z pracy, spotkała mnie miła niespodzianka od Bonduella. Dotarła do mnie kolejna paczka - niespodzianka za szybki konkurs na fanpage'u tej firmy na Facebooku.... Już drugi raz udało mi się rozwiązać zagadkę zadaną przez Groszka ;)

Dzisiejsza paczka różni się od tej pierwszej....

Co znalazłam w środku?

Mój zestaw nr 2

1. Groszek Konserwowy - Tradycyjny
2. Kukurydza Złocista - Naturalnie Słodka
3. Kiełki Fasoli MUNG
4. Kapusta czerwona z jabłkiem
5. Torba na zakupy

Jestem zadowolona z tej paczuszki.

Dziękuję firmie Bonduelle za nagrodę-niespodziankę oraz za to, że dbają o swoich wiernych fanów :)

Moi Drodzy zapraszam Was do zaglądania na profil Bonduelle na Facebooku i uczestniczeniu w różnych akcjach, które ta firma organizuje. Każdy może wygrać, wystarczy chcieć ;)